Puree z kukurydzy
Puree z kukurydzy
Inspiracją do tego przepisu była napoczęta puszka kukurydzy. A ze nie lubię jak jedzenie się marnuje, to wpadłam na pomysł, żeby wymyślić coś ciekawego i smacznego. Po wpisaniu puree z kukurydzy w wyszukiwarkę, mój wzrok przyciągnęło zdjęcie bloogu panifotografgotuje. Potrawa wyglądała tak apetycznie, że postanowiłam przyrządzić ją w swojej wersji, którą przedstawiam poniżej.
Tak więc dzisiaj przepis z nurtu zero waste :)
- 1 łyżka oleju kokosowego (lub masła)
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka ostrej papryki wędzonej
- 1 łyżeczka kurkumy
- pół puszki kukurydzy
- pół szklanki wody (lub bulionu)
- 1 łyżka sosu sojowego
Przygotowanie:
- Olej kokosowy lub masło podgrzewamy, dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę, kurkumę i paprykę. Całość mieszamy i podsmażamy chwilę
- Dodajemy kukurydzę odsączoną z zalewy, dusimy pod przykryciem ok 10 min., mieszając co jakiś czas.
- Dodajemy wodę lub bulion oraz sos sojowy. Całość doprowadzamy do wrzenia i dusimy razem przez 15 min, w odkrytym garnku.
- Po tym czasie, jeszcze ciepłą kukurydzę blendujemy. Ziarna są dość twarde, więc zajmie to trochę czasu żeby zblendować na jednorodną masę.
- Całość wrzucamy na patelnie lub garnek, podgrzewamy żeby odparować nadmiar wody, i doprowadzić do pożądanej gęstości.
Smacznego :)
Komentarze
Prześlij komentarz